środa, 23 października 2013

Rzeczywistość

     Rzeczywistość – jakże prozaiczna, acz za razem archaiczna... Ludzie, którzy pełnią jakąś rolę, wydobyli się na szczyt dewastując życie. Wystarczyło tylko, że dążyli do celu, zahipnotyzowali ludzkość chciwością. Umiejętnie i bezczelnie wkładali wszystkim do głowy znane każdemu człowiekowi słowa:, ‘‘Aby coś osiągnąć, musisz walczyć’’ – każdy interpretuje słowa na własny sposób.
Ludzie naprawdę walczą, przepychają się, aby wzbić się wyżej niż przeciętny ptak. Chcą być najlepsi nie patrząc na cenę, ani rezultaty. Przesiąknięci nienawiścią wchodzą po swoich szczeblach strącając oraz niszcząc wszystko/wszystkich wokół nie zdając sobie sprawy z absurdu.
Cóż za paradoks… możemy tak wiele, a jednocześnie tak niewiele… Przez jakiś okres życia, (bo ktoś sobie tak zażyczył) nie możemy decydować za nas samych. Skoro i tak mamy umrzeć, to, dlaczego mamy żyć wedle czyichś fantazji…? Ludzie dążą do perfekcji ceną życia innych ludzi. Chcą, aby każdemu żyło się lepiej. Jednakże, czy nie najlepiej byłoby, aby każdy miał własne życie – tak, aby nikt nie ingerował w nasz los. Dziś jesteśmy nikim, tylko lalkami w teatrze życia.

Odkąd tylko się rodzimy, całe nasze życie jest zaplanowane… Musimy dorosnąć do określonego wieku, aby potem edukować się na poziomie podstawowym. Później czekają na nas wyższe i wyższe poziomy, które zabierają nam nasz cenny czas. Równie dobrze można by wtedy tak siedzieć na odludziu, leżeć na trawie i wpatrywać się w chmury nieustannie zmieniające kształt. Kiedy już opanujemy nasze poziomy, wybieramy kierunek naszej edukacji. O dziwo, w końcu możemy zadecydować. Po wszystkich latach nauki możesz wybrać pracę, albo wylądować gdziekolwiek. Nonsens… Zmarnować tyle lat na syzyfową naukę, a później mając prawo wyboru zostajemy nikim […]